Z mojej kosmetyczki - Bielenda, Eveline, Bruno Banani, Wella Pro, L'oreal, Le Petit, Isana

Dzisiaj mam dla Was pierwszy wpis z serii "Z kosmetyczki", gdzie planuję dodawać krótkie recenzje produktów, które miałam już okazję przetestować i które można obecnie kupić na promocji. Nie zawsze będą to produkty polecane przeze mnie, myślę, że trafią się też jakieś kosmetyczne buble. 

Także zapraszam na szybkie zapoznanie się z moja opinią o kilku kosmetykach, które aktualnie kupicie taniej w Rossmannie.

Bielanda Multi krem korygujący do ciała CC 10w1 - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 18,69 zł. Produkt ten miałam okazję wypróbować w zeszłym roku latem i muszę przyznać, że zaskoczył mnie pozytywnie. Szybko się wchłania, idealnie wyrównuje kolor skóry i nadaje odcień lekkie opalenizny, która wygląda bardzo naturalnie. Ja stosowałam go tylko na nogi, trochę się bałam, że będzie brudził mi ubranie, niemniej jedna ten produkt się u mnie sprawdził.

 Eveline Odżywka do paznokcie 8w1 - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 9,99 zł. O mojej przygodzie z odżywką z Eveline pisałam TUTAJ, wiem, że wywołuje ona skrajne emocje. Jest wielu zwolenników i wielu przeciwników i historii o tym, jakie straszne rzeczy robi z paznokciami. W mnie nie było problemu i dzięki odżywką z tej serii moje paznokcie odżyły "po tipsach". Obecnie znów mam dość duży problem z paznokciami i chyba się na nią skuszę, ale to jeszcze zobaczymy :P


 Bruno Banani - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 59,99 zł. Zapach ten miałam dość dawno temu, trafił w moje ręce jako prezent imieninowy. Bardzo je lubiłam, bo gustuję w takich słodkich i dość mocnych zapachach. Dodatkowy plus za to, że są bardzo trwałe - z pewnością mogę je polecić.

Wella Pro Szampon do włosów - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 9,99 zł - i tego produktu raczej nie polecam, miałam ten szampon do włosów - wprawdzie było to dość dawno temu, ale doskonale pamiętam, że nie byłam z niego zadowolona i marzyłam tylko o tym, żeby jak najszybciej się skończył. Nie służył moim włosom, były po nim matowe i ciężko było doprowadzić je do ładu.




Le Petit Marseillais Oliwkowy płyn do kąpieli - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 15,99 zł, tego konkretnego produktu nie miałam jeszcze, ale miałam okazję wypróbować żel pod prysznic i balsam do ciała i te produkty skradły moje serce, pisałam o nich TUTAJ, dlatego podejrzewam, że ten płyn do kąpieli również przypadłby mi do gustu.






L'OREAL Feria Preference Farba do włosów - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 22,89 zł, wcześniej używałam farb do włosów różnych marek, ale już od dłuższego czasu pozostaję wierna farbą do włosów z L'oreal, ponieważ obchodzą się łagodnie z moimi włosami. Po pierwszym farbowaniu trwałość jest słaba, ale już po drugim razie jest znacznie lepiej.



ISANA Mydło w płynie zimowa edycja - w promocji w Rossmann, teraz kosztuje 2,49 zł, to mydełko to hit internetu - widziałam je u bardzo wielu blogerek i w końcu sama też się skusiłam. Nie jestem do końca z niego zadowolona - fakt, ładnie pachnie, ale mam wrażenie, że wysusza moje dłonie.




Komentarze

  1. mydełko w płynie pingwinek bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja muszę spróbować tego mydła w płynie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pachnie ładnie, ale moje dłonie są bardzo wrażliwe...

      Usuń
  3. Aw, this was an extremely nice post. Taking a few minutes and actual effort to create
    a superb article… but what can I say… I hesitate a lot and don't
    seem to get nearly anything done.

    Also visit my web-site strona internetowa

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy post czekam na kolejne
    Pozdrawiam
    http://szalone-trybutki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki - z pewnością będę się pojawiać co jakiś czas :)
      bo dzięki nim piszę na szybko o kosmetykach, na które nie poświęciłabym całego wpisu ;)

      Usuń
  5. Szkoda ze w naszej Marysiu miejscowości nie ma SuperPHARM albo Hebe..wtedy bylyby jeszcze lepsze produkty.
    Pozdrawiam Alicja; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za Super Pharm jakoś nie przepadam, nigdy nie umiałam się ta odnaleźć, ale fakt - było by super, gdyby u nas było Hebe ;)
      Pozdrawiam :*

      Usuń
  6. Bardzo ciekawy pomysł na posty i na pewno bardzo przydatny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też lubię zapachy Bruno Banani, chociaż akurat tego nie miałam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka