"Inne tonacje ciszy" Remigiusz Mróz

* Współpraca barterowa z TaniaKsiazka.pl*

Sumiennie staram się realizować moje postanowienie noworoczne odnośnie tego, aby starać się więcej czytać. Ostatnio postanowiłam sięgnąć po książkę "Inne tonacje ciszy", której autorem jest Remigiusz Mróz - jest to najnowsza powieść tego znanego polskiego pisarza, na którą natrafiłam szukając nowości wydawniczych na https://www.taniaksiazka.pl/nowosci - gdzie zawsze znajdę coś co mnie zainteresuje. Warto wspomnieć, że jest to pierwsza książka tego autora jaką miałam okazję przeczytać, choć jego książki kusiły mnie od dawna, to jakoś zawsze było mi z nimi nie po drodze... 



"Inne tonacje ciszy"  Remigiusz Mróz to książka określana jako powieść młodzieżowa, jednak uważam, że fakt, iż opowiada o młodych ludziach nie klasyfikuje jej jako książki dedykowanej tylko do tej grupy czytelników. Czyta się ją bardzo dobrze i z dużym zainteresowanie niezależnie od tego ile mamy lat - autor zbudował ciekawe, intrygujące i złożone postacie, a fabuła jest bardzo wciągająca i momentami zaskakująca. 


Akcja książki rozpoczyna się w szpitalu, gdzie Aspen budzi się po wypadku i nie wie co się stało, ani kim jest - ma amnezję. Okazuje się, że wypadek miał miejscu w dniu, kiedy miała rozpocząć college, a co najgorsze w wypadku zginęła jej matka, która wychowywała ją samotnie, a ojciec nie utrzymywał z nimi kontaktu. Przy jej łóżku siedzi tajemniczy chłopak - Grayson, który budzi jej niepokój - jednocześnie, którego nie tylko nie pamięta ale okazuje się, że się nie znają, a on przychodził do niej do szpitala po to, aby mieć wymówkę ku temu dlaczego tak często przebywa w tym miejscu. Tak naprawdę chcę on dostać się do składu z rzeczami po pacjentach i odnaleźć tajemniczą kasetę magnetofonową, w co wciąga Aspen. 


Książka jest napisana w taki sposób, że narracja jest prowadzona przez główną bohaterkę - Aspen, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć jej emocje związane z poszukiwaniem odpowiedzi na nurtujące ją pytania dotyczące jej przeszłości, której nie pamięta. Razem z nią zapełniamy na nowe czyste strony jej pamięci, jej życia, odczuwamy jej ogromne zagubienie i zdezorientowanie... 
Akcja książki trzyma w napięciu, a zakończenie jest zaskakujące i szokujące, sprawia, że wracamy do niego pamięcią.


Dla mnie ogromną nowością i ciekawostką jest fakt, iż Remigiusz Mróz stworzył na Spotify playlistę utworów do tej książki - nie słyszałam wcześniej o takich praktykach, ale muszę przyznać, że jest to świetne posunięcie - pozwala jeszcze bardziej wczuć się w klimat książki i sprawia, że jeszcze dłużej pozostaje ona w naszej pamięci, a do tych piosenek się wraca...


Komentarze

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka