Moje miejsce - moja garderoba

*Wpis sponsorowany we współpracy z domowanie.pl 

 Czas jesiennych porządków dotknął również mojej garderoby - pochowałam typowo letnie ubrania, a na ich miejsce wkroczyły ciepłe swetry i skórzane spódniczki, które są dla mnie nieodzownym elementem jesiennych stylizacji. Uznałam, że jest to również idealny moment, aby podzielić się z Wami kilkoma kadrami z tego "mojego miejsca", gdzie nie tylko znajdują się moje ubrania, ale również gdzie mam swój kącik do planowania, czy też czasem pisania blogowych postów na laptopie. 

Wnętrze mojej garderoby zostało "skompletowane" z trochę przypadkowych elementów - zwykły biały regał, narożne biurko i wieszak na ubrania wykonany z elementów kupionych w markecie budowlanym. Przez dość długo czas biurko nie pełniło swojej właściwej funkcji, tylko było trochę takim miejscem na przechowywanie różności - wszystko to wynikało z faktu, że nie miałam żadnego krzesła, które mogłabym tam ustawić. 

Poszukiwania idealnego krzesła do garderoby zaczęłam w sklepie domowanie.pl - internetowym sklepie meblowym, który ma w swojej ofercie ogromny wybór mebli do każdego wnętrza. Zachwyciła mnie kolekcja https://domowanie.pl/73-meble-wojcik - wiele z tych mebli chętnie widziałabym u siebie w domu, z pewnością niebawem będę musiała pomyśleć o komodzie do pokoju Łucji i może o jakimś stoliku, na ten moment skupiłam się na krześle do mojej garderoby. 


Wybierając wśród krzeseł szukałam takiego, które będzie miało wygodne oparcie i miękką wyściółkę,  zależało mi przede wszystkim na komforcie. Krzesło tapicerowane było dla mnie jedynym słusznym wyborem - jest nie tylko wygodne, ale również pięknie się prezentuje. Zdecydowałam się na krzesło w szarym kolorze, który wygląda elegancko i pasuje właściwie do każdego wnętrza i idealnie wpasował się w wygląd mojej garderoby. Wysokość jest również odpowiednia do mojego biurka, dzięki czemu mogę przy nim komfortowo spędzać czas i pracować przy komputerze. 

Moje biurko jest również moim miejscem do przechowywania biżuterii i perfum, mam tutaj kilka elementów, które są ze mną od wielu lat. Stojak na bransoletki mam chyba z 10 lat, miedzy czasie pomalowałam go farbą w sprayu na biało i dzięki temu nabrał uniwersalnego charakteru. Szkatułka na biżuterię mieści wszystkie moje skarby, jeśli chodzi o biżuterię. Perfumy przechowuję na pięknej ażurowej etażerce, która z założenia miała służyć na słodycze, ale ja wykorzystałam ją do przechowywania moich perfum.  Lawenda przyjechała ze mną z zeszłorocznego wyjazdu wakacyjnego i nie tylko pięknie pachnie, ale również stanowi wspomnienie wakacji. Do tego mam kilka plakatów w ramkach, które zmieniam i przestawiam co jakiś czas. 


Do przechowywania rzeczy rzadko używanych wykorzystuję różnego rodzaju pudełka i pojemniki, które nie tylko ułatwiają organizację, ale również ładnie wyglądają. Do tego staram się na bieżąco pozbywać się ubrań i dodatków, których już nie noszę, aby w mojej garderobie były tylko takie ubrania, które lubię i w których czuję się bardzo dobrze.  


Komentarze

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka