Kolagen – pielęgnacyjne must have

 

Kolagen coraz częściej staje na szczycie list pielęgnacyjnych hitów – trudno bowiem o drugi tak drogocenny dla kondycji skóry składnik. W bezpieczny, ale efektywny sposób pomaga zachować młodzieńczy wygląd skóry, a jego lista jego zbawiennych właściwości jest niezwykle długa. W czym tkwi jego sekret i po które kosmetyki z kolagenem warto sięgnąć, aby cieszyć się wymiernymi efektami na dłużej?

Kolagen – rola i właściwości

Kolagen to białko strukturalne, które naturalnie występuje głównie w tkance łącznej naszej skóry, a także stawów oraz kości (w ludzkim organizmie dotychczas odkryto aż 29 typów kolagenów!). Ma niezwykle istotną rolę, bowiem odpowiada za utrzymanie strukturalnej integralności tkanek i narządów. Wpływa między innymi na powodzenie procesów regeneracyjnych i odnowy komórkowej, a także wiąże wodę w tkankach – to od zawartości kolagenu zależy jędrność i sprężystość skóry.

Niestety poziom jego zawartości w organizmie obniża się wraz z wiekiem – zaczyna maleć już od 25. roku życia, by po 60. roku życia zaniknąć całkowicie. Proces zanikania kolagenu zależny jest również od wielu innych czynników, takich jak choroby, zaburzenia hormonalne, stres czy gwałtowne zmiany temperatur. Skóra błyskawicznie reaguje na utratę tego ważnego składnika – wówczas pojawiają się zmarszczki, a cera staje się szara, wiotka i przesuszona. Niedobór kolagenu ma zresztą swoje odzwierciedlenie nie tylko w kondycji skóry, ale również włosów, kości, naczyń krwionośnych i limfatycznych.

Uzupełnianie ubytków kolagenu jest zatem ogromnie istotne, by jak najdłużej cieszyć się nie tylko dobrą prezencją, ale również dobrym zdrowiem. Od wewnątrz możemy wspomóc się suplementacją (koniecznie pod okiem specjalisty), natomiast jeśli chodzi o pielęgnację, tutaj zadanie jest proste – należy koniecznie wzbogacić ją o kosmetyki z kolagenem. Regularnie dostarczany w ten sposób kolagen sprawia, że skóra staje się ujędrniona, bardziej promienna, poziom jej nawilżenia ulega poprawie, a drobne zmarszczki wręcz znikają z pola widzenia.

Propozycji kosmetycznych na szczęście nie brakuje – kolagen obecnie znajdziemy nie tylko w kremach, ale także w serach, maseczkach czy płatkach pod oczy (sprawdź na przykład kosmetyki z kolagenem na tej stronie). Mało tego – cudowne właściwości kolagenu z powodzeniem wykorzystują także producenci kosmetyków kolorowych, dzięki czemu możemy wygodnie połączyć przyjemne z pożytecznym!

Które kosmetyki z kolagenem warto stosować?

Najlepszym sposobem na regularne dostarczanie sobie odpowiedniej dawki kolagenu jest oczywiście uwzględnienie go w codziennej pielęgnacji – na przykład sięgając po krem z jego zawartością przeznaczony do stosowania każdego dnia. Marka Nacomi na przykład proponuje lekki krem-żel wzbogacony ekstraktem z miodu, który świetnie rozprawia się z pierwszymi oznakami starzenia skóry. Formułę żelu zastosowano także w kremach Eveline z linii Organic Aloe + Collagen – duet kolagenu z aloesem stanowi skuteczną ochronę dla mikrobiomu skóry, a co więcej, możemy wybrać wersję najbardziej odpowiednią dla specyfiki naszej skóry, na przykład nawilżająco-łagodzącą czy nawilżająco-matującą.

Możemy również sięgnąć po kolagen w skoncentrowanej formie – na przykład wklepując kilka kropel serum od marki AVA czy DermoFuture. Dla fanów domowego SPA dostępna jest cała gama maseczek z dodatkiem kolagenu, na przykład w bawełnianej płachcie od Holika Holika – to niezwykle przyjemny sposób na solidne ujędrnienie skóry. Furorę robią też wzbogacone w kolagen kosmetyki kolorowe, co w zasadzie zamienia codzienny makijaż w zabieg pielęgnacyjny. Marka PAESE zaproponowała produkt wyjątkowy: kolagenowy podkład nawilżający, który nie tylko zgrabnie ujednolica koloryt skóry, ale także przywraca jej hydrolipidową barierę. Makijaż warto uzupełnić wegańską pomadką kolagenową od Catrice – jest świetnie napigmentowana, posiada wiele ciekawych odcieni, a przy tym odżywia i pielęgnuje delikatną skórę ust.

Mnogość dostępnych opcji stosowania kolagenu sprawia, że jego unikanie w codziennej pielęgnacji właściwie jest już prawie niemożliwe – i bardzo dobrze! To bowiem prosty sposób, aby przenieść swoją rutynę pielęgnacyjną na wyższy poziom i profesjonalnie zadziałać na widoczne na skórze oznaki upływającego czasu. Twoja skóra z pewnością szybko odwdzięczy Ci się za ten krok, zachwycając jędrnością, gładkością i promiennym blaskiem.


*Wpis w ramach współpracy

Komentarze

  1. To ostatnie serum mam i bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja własnie kupiłam sobie kolegen w kapsułkach :) Po majówce zaczynam stosowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skuszę się na ten krem od Nacomi, przy najbliższych zakupach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka