Studia- ważna decyzja w życiu. A może wybierzesz studia za granicą ?
Ja już etap studiowania mam za sobą, przynajmniej teoretycznie, bo przecież na studia można iść zawsze, nie tylko od razu po maturze. Widać to szczególnie na studiach zaocznych, gdzie przekrój wieku studentów jest bardzo duży - na naukę nigdy nie jest za późno, a dokształcać się i pogłębiać swoją wiedzę z danego tematu można, a nawet trzeba zawsze. W dzisiejszym wpisie chcę Wam pokazać jedną z możliwości studiowania, która powinna zainteresować osoby młode, które chcą zwiedzać świat i jednocześnie się kształcić - mowa o studiach za granicą. Taką możliwość daje studia.elab.edu.pl, która pomaga wybrać kierunek studiów za granicą i zorganizować cały wyjazd.
Dlaczego warto wybrać studia za granicą?
Studia za granicą sprawiają, że od razu na starcie nasze CV jest bogatsze. Potencjalni pracodawcy bardzo zwracają uwagę na to, że skończyło się studia za granicą - szczególnie jeśli dana praca wymaga biegłej znajomości danego języka obcego.
Obecnie jedne z najbardziej popularnych miejsc, które młodzi ludzie wybierają, gdy chcą studiować za granicą, jest Wielka Brytania, gdzie znajduje się wiele prestiżowych uczelni. To mnie wcale nie dziwi, bo Anglia, pomimo deszczowej aury jest krajem bardzo ciekawym, a uczelnie się tam znajdujące są cenione na całym świecie.
Studia za granicą to również duża szansa i możliwość na to, by „wyrwać się” i całkowicie odmienić swoje życie, bo nigdy nie wiadomo, jak nasze losy potoczą się dalej. Mam kilka znajomych osób, które zaryzykowały i zdecydowały się na studia za granicą. Nikt z nich nie żałuje swojej decyzji, a wręcz twierdzą, że dzięki temu żyją teraz tak, jak żyją. Jedna koleżanka zdecydowała się na pozostanie w kraju, w którym studiowała, a innej po powrocie udało się zdobyć wymarzoną pracę.
Co sądzicie o studiowaniu za granicą?
Może sami skorzystaliście z takiej możliwości- jestem ciekawa Waszych wrażeń.
Dlaczego warto wybrać studia za granicą?
- - będziesz mieć możliwość poznania kultury innego kraju
- - zamieszkasz w pięknym miejscu
- - będziesz mieć możliwość „szlifowania” języków obcych, a wiadomo, że nic nie daje tak wiele- jeśli chodzi o naukę języka obcego- jak codzienne z nim obcowanie.
Studia za granicą sprawiają, że od razu na starcie nasze CV jest bogatsze. Potencjalni pracodawcy bardzo zwracają uwagę na to, że skończyło się studia za granicą - szczególnie jeśli dana praca wymaga biegłej znajomości danego języka obcego.
Obecnie jedne z najbardziej popularnych miejsc, które młodzi ludzie wybierają, gdy chcą studiować za granicą, jest Wielka Brytania, gdzie znajduje się wiele prestiżowych uczelni. To mnie wcale nie dziwi, bo Anglia, pomimo deszczowej aury jest krajem bardzo ciekawym, a uczelnie się tam znajdujące są cenione na całym świecie.
Studia za granicą to również duża szansa i możliwość na to, by „wyrwać się” i całkowicie odmienić swoje życie, bo nigdy nie wiadomo, jak nasze losy potoczą się dalej. Mam kilka znajomych osób, które zaryzykowały i zdecydowały się na studia za granicą. Nikt z nich nie żałuje swojej decyzji, a wręcz twierdzą, że dzięki temu żyją teraz tak, jak żyją. Jedna koleżanka zdecydowała się na pozostanie w kraju, w którym studiowała, a innej po powrocie udało się zdobyć wymarzoną pracę.
Co sądzicie o studiowaniu za granicą?
Może sami skorzystaliście z takiej możliwości- jestem ciekawa Waszych wrażeń.
Temat mi bliski a to dlatego ze w tym roku postanowiłam sie dojrzali c a właściwie całkowicie zmienić branże i tak oto zapisałam sie na studnia co prawda w Polsce ale i tak jak dla mnie to duży krok 😀
OdpowiedzUsuńBrawo !
UsuńTeraz wybierając studia patrzyłabym na to inaczej. Wiadomo, trzeba robić to, co się lubi, ale czasem trzeba spojrzeć na to bardziej realistycznie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie tylko Ty tak masz...
UsuńGdybym miała jeszcze raz wybierać, na pewno brałabym taką opcję pod uwagę.
OdpowiedzUsuńMyślę że ja też ;)
Usuńja nie żałuję że poszłam na studia mimo że nie pracuję w zawodzie.. poznałam mnóstwo świetnych osób:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, czas studiów jest chyba najbardziej przyjazny do tego by poznać wiele nowych osób i właśnie z tego okresu najczęściej mamy przyjaciół na całe życie
UsuńWybór studiów jeszcze przede mną, bo dopiero zaczynam liceum. Na tym etapie nie jestem w stanie stwierdzić, czy wolę studiować w Polsce, czy za granicą. :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Masz jeszcze czas, żeby się nad tym zastanowić ;)
UsuńStudia czekają mnie za 2 lata.
OdpowiedzUsuńStudiowanie za granicą jest oczywiście czymś ciekawym, ale Ja wybiorę Polskę :)
Zapraszam do wspólnej obserwacji.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
To musi być świetna sprawa, takie studia za granicą
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie myślałam i studiach za granicą, chyba za bardzo bym się bała wyjazdu....
OdpowiedzUsuńMyślę że wiele osób ma takie obawy
UsuńStudia za granicą to świetna sprawa, daje więcej możliwości choć ja bym się na nie raczej nie zdecydowała.
OdpowiedzUsuńNa studia za granicą bym się nie zdecydowała, podziwiam tych, którzy wyjeżdżają :) Jednak po tylu latach od obrony stwierdzam, że wybrałabym inny kierunek niż za pierwszym razem :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też, choć jestem zadowolona ze swoich studiów
UsuńJa zapewne teraz wybrała bym inny kierunek, ale tak to bywa czasami ;)
OdpowiedzUsuńSuper alternatywa dla młodych osób aby zdobyć nowe doświadczenia :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie
UsuńMyślę, że to świetny pomysł i żałuję, że dla mnie na to za późno.
OdpowiedzUsuńJestem ZA tym aby studiować za granicą, daje to bardzo duże możliwości na przyszłość i tak jest to napisane " odrazu nasze CV zyskuje "
OdpowiedzUsuńDokładnie CV od razu wygląda lepiej
UsuńTen etap już za mną, może gdybym teraz wybierała... Cieszę się, że chociaż na wymianę studencką się udało wyjechać- kilka miesięcy w Irlandii na praktykach- bezcenne doświadczenie, a i do CV dobry wpis :)
OdpowiedzUsuńTakie wymiany studenckie to super sprawa
UsuńPewnie, wymiana na studiach to wielka szansa dla studenta! Coś na ten temat wiem :)
OdpowiedzUsuńNie miałam odwagi na studiowanie poza Ojczyzną, że finansowo i językowo nie podołam, zresztą w obecnie w Polsce na studiach jest tylu obcokrajowców że można się poczuć się jak za granicą.