CHOKER NECKLACE - blogerski trend - wstążka aksamitka przy szyi

Każdego sezonu pojawiają się jakieś "blogerskie trendy", które  szybko obiegają blogi i ulice. Niektóre są dziwne, inne bardzo ekscentryczne, ale jedno jest pewne - warto je znać. Ostatnio hitem blogosfery stał się "CHOKER NECKLES", czyli naszyjnik w formie cienkiej wstążki, tasiemki lub rzemyka, który oplatamy lub zapinamy przy samej szyi.


Postanowiłam zaryzykować i zamówiłam sobie naszyjniki w tym stylu - możecie ich wyszukać wpisując "choker naszyjnik" w wyszukiwarce. Jak możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej - zdecydowałam się na jak najprostszy w formie choker, czarny też mam, ale to właśnie biały mnie zauroczył - idealnie pasuje mi do koszuli.


Jeśli macie zdolności manualne, lubicie rękodzieło - to spokojnie wykonacie takie naszyjniki same - podstawa to rzemyk lub cienka wstążka - a reszta to kwestia wyobraźni.  Ja muszę się przyznać, że poszłam na łatwiznę i zamówiłam gotowce....


Moda na tego typu naszyjniki była w latach 90-tych, muszę przyznać, że i ja sama  - będąc jeszcze w szkole nosiłam tzw. "tatoo choker"- naszyjnik tatuaż. Pamiętam, że wtedy takie naszyjniki to był prawdziwy hit - sama miałam, uwielbiałam i wciąż nosiłam :)
 Mi osobiście bardzo podoba się ta moda na "choker necklace" i nie wykluczone, że zaopatrzę się w jeszcze inne naszyjniki w tym stylu.

Co sądzicie o tej nowej modzie? 
Zdecydujecie się na zakup tego typu naszyjnika ?

Komentarze

  1. bardzo mi się podoba ten trend :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam jeszcze o tym ale podoba mi się, skromne ale daje efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten typ naszyjników! Sama posiadam kilka podobnych chokerów ;)
    pauuls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. w twoim wydaniu wygląda to naprawdę super ;)
    PorcelainDesire 

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, podoba mi się :D Kupić może nie kupię, ale spróbuję wykonać o ile czas pozwoli :D



    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq 
     
      


    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się :D Kupić, nie kupię, ale spróbuję sama taki wykonać (o ile czas pozwoli) :)



    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Paputeq 
     
      


    OdpowiedzUsuń
  7. Podobają mi się bardzo takie naszyjniki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda to naprawdę świetnie:) Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przemawia do mnie ten trend :-) Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja się jakoś nie mogę przekonać do tego... Jasne - im więcej tego widzę, tym bardziej się zastanawiam. Niestety nie mogę koszuli zapiąć na pierwszy guzik, bo wydaje mi się, że się za moment uduszę, także to chyba nie dla mnie, nawet w najluźniejszej wersji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie - dlatego ja zawiązuję go dość luźno..

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka