Dzisiaj szybki wpis, w którym proszę Was o pomoc - moja mała kończy roczek - będzie mała imprezka, ale nie zamierzam z tej okazji kupować sobie nowej sukienki.
- sukienką w pepitkę zamówiona TUTAJ
- w stylizacji pojawiła się ona TUTAJ
- haftowana sukienka, model pokazany w sklepie TUTAJ
- w stylizacji pojawiła się ona TUTAJPropozycja nr 3
- w stylizacji pojawiła się ona TUTAJ
Propozycja nr 4
- sukienkę w grzyby , dostępna TUTAJ
- w stylizacji pojawiła się ona TUTAJKtórą propozycję wybieracie - czekam na Wasze opinie.
Marysiu;dla mnie faworytkami są zdecydowanie sukienki nr.1 i nr.3 :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńJa skłaniam się ku 1, a nr 3 jest moja ulubioną sukienką tego lata ;))
UsuńMi najbardziej wpadła w oko 1 :).
OdpowiedzUsuńmarysia-k
;)
UsuńTylko jedynka
OdpowiedzUsuńPozostałe, a zwłaszcza 2 i 4 to niesteety sukienki tylko na jedno wyjscie - wyjśc, przekonać się, ze są straszne i więcej nie używać. Jedynka jest spoko.
Haha, super komentarz ;)
UsuńRacja..co do komentarza. . A gdzie w tegrzyby pojdziesz? Pepitka byla modna..ale sie znudzila.. nie masz czegos bardziej eleganckiego??? Styl. I klasa..tego brakuje w tych propozyvjach.
UsuńGdzieś tam pewnie w niej pójdę ;)
UsuńMi się pepitka nie znudziła ;)
To nie będzie wielka impreza, tylko mała w gronie najbliższych, nie musi być aż tak bardzo elegancko, przez myśl przeszła mi jeszcze mała czarna, ale mamy lato i jakoś mi nie pasuje. .
Mała czarna odpada.. to musi być ladne, eleganckie, ale nie pospolite. propozycja 3 byłaby spoko, jakbyś te spodeki schowała..
Usuńhttp://marcelka-fashion.blogspot.com/2015/08/letnia-miejska-stylizacja-z-trampkami.html biała spódniczka plus http://marcelka-fashion.blogspot.com/2015/06/w-koncu-letnia-stylizacja-z.html ta bluzka.
Mlodo, letnio i klasycznie.
pozdrawiam:)))
W tej w grzyby to na grzyby:P
UsuńZdecydowanie 1 najlepsza z tych zaprezentowanych
Co do nr nr 3, to masz rację, noszę ją teraz tak, że już nic nie wystaje ;)
Usuńa jaka to imprezka? domowa?
OdpowiedzUsuńNo taka domowa ;) wśród najbliższych, ale parę osób będzie ;)
Usuńja głosują na sukienkę w kropki, ale zamiast czarnej spódnicy pod spodem- biała.:) "Grzybowa" sukienka też nawet mi się podoba, zwłaszcza z tymi butami
UsuńZ białą wygląda super, już tak nosiłam, ale ogólnie to teraz noszę ją tak, że tej czarnej pod spodem nie widać. . . ;)
Usuń1 jest świetna;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie 1! Uwielbiam pepitkę. A sukienka jest elegancka, ale nie sztywna.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze się w niej czuję ; )
UsuńPepitka :)
OdpowiedzUsuńPepitka wygrywa ;)
UsuńTa w pepitkę wygrywa. Ta w grzybki zupełnie mi się nie podoba, choć lubię takie zwariowane wzory
OdpowiedzUsuńStraszne masz te sukienki!:(
OdpowiedzUsuńtylko jedynka jest ładna=taka prawda
Wcale nie takie straszne :p
UsuńZdecydowanie nr 1:)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się 1 i 3, ciężko wybrać która bardziej :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz tyle kasy na sukienki to czemu nie kupisz jednej , porzadnej która będzie pasować do wszystkiego?
OdpowiedzUsuńa tak nakupowałaś jakieś pstrokate, w dziwne wzory i teraz masz dylematy jaką założyć na urodziny dziecka
Dokladnie. Szybko podliczylam te sukienki. Ja za sume, jaka ona na nie wydala, to kupilam jedna, porzadna, w ktorej i na przyjeciach dyplomatycznych i w knajpie przy piwie bylam. Juz kilka lat i pewnie kilka nastepnych.
UsuńAle Ona jakby jedna suusienke misla to by postów nie misla.. a takto grzyby kropki paski pepitki.. codziennie o innym na tle altanki.
UsuńDziewczyny jesteście żałosne :-/ skoro nie podobają się Wam stylizacje Marysi to po co tutaj zaglądacie? Jest tyle blogów, że każdy znajdzie coś dla siebie i w swoim guście!
UsuńPepitkaaa!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie nr 3 :)
OdpowiedzUsuńA ja na przekór! 4 :D. Chyba, że będzie wielki upał to odpada :).
OdpowiedzUsuńjak na roczek to musi być tak jakoś "po dziecinnemu" stawiam na grzyby! tym bardziej, że sezon tuż, tuż :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Coś w tym jest co piszesz ;)
UsuńA czemu nie chcesz założyć tej sukienki??
OdpowiedzUsuńta mi się najbardziej podobała:)
http://marcelka-fashion.blogspot.com/2015/05/stylizacja-na-komunie-dla-matki.html
Dzięki za podpowiedź, wezmę ją pod uwagę ;)
UsuńNr 4 najbardziej mi się podoba-jest taka kolorowa i wcale nie widać, że to grzyby:)
OdpowiedzUsuńNr 1 chyba najlepsza.Chociaż z grzybami na taką domową impreze też pasuje:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nr 1!!!
OdpowiedzUsuńehh, czytam komentarze i uśmiecham się sama do siebie, bo właśnie kupiłam sukienkę w pepitke ;). I mam zamiar założyć ja na roczek ;).
OdpowiedzUsuńo to super :)
UsuńPepitka lub grzybki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Sukienka po dziecinnemu hehe to jeszcze sliniak załóż co za bzdury Magdaleno Pinska. Masz katering w domu? Skoro jestes pania domu do tego matka to zaloz cos wygodnego i praktycznego. Isc..podac..przynieść. .człowiek sie spoci.. zgrzeje.
OdpowiedzUsuńna szczęście nic z tych rzeczy nie będę robić ...
UsuńMarysiu od niedawna śledzę Twojego bloga i bardzo mi się podoba,nie wszystkie Twoje stylizacje sa w moim guście ale to nie znaczy ze sa brzydkie,ja mam tak że coś podoba mi się na kimś ale sama nie mam odwagi żeby to ubrać... co do sukienki na roczek to pepitka chociaż we wszystkich Ci ładnie.
OdpowiedzUsuńNie ma co się przejmować złośliwymi komentarzami.
Pizdrawiam Wiolka
dziękuję za miłe słowa :)
Usuńchyba każda z nas tak ma, że czasem coś jej się podoba na kimś, ale sama by się tak nie ubrała :)
Pozdrawiam :))