System Magnetic Lash - jak sztuczne rzęsy...

MAGNETIC LASH - system przedłużania i pogrubiania rzęs 1-2-1 marki SANHILEA London 


Nigdy nie miałam przedłużanych rzęs, choć zawsze mnie to kusiło, ale obawiałam się tego, że taki zabieg strasznie osłabi moje naturalne rzęsy. Sztuczne rzęsy (w kępkach) miałam doczepione jeden raz - na własny ślub, efekt był ładny, ale niektóre rzęsy nie wytrzymały całego wesela. Dlatego też, gdy otrzymałam system Magnetic Lash do przedłużania rzęs 1-2-1 byłam go bardzo ciekawa.


Magnetic Lash działa na zasadzie trzech kroków (1-2-1) -  w zestawie znajdują się dwa produkty.


1 - Magnetic Mascara

2 - Lash Builder

Nakładanie produktu - moje rzęsy przed.


KROK 1 - na rzęsy nakładamy Magnetic Mascara - coś w rodzaju klasycznego tuszu do rzęs, który bardzo ładnie rozdziela i wydłuża rzęsy.


KROK 2 - na rzęsy nakładamy Lash Builder, ja określiłabym ten produkt, jako tusz z "włoskami", gdyż tak to wygląda i na takiej zasadzie to działa.


KROK 3 - na rzęsy nakładamy po raz kolejny Magnetic Mascara w celu wykończenia i nałożenia maskary na "doczepione włoski".


PODSUMOWUJĄC:
• Bardzo ciekawy produkt, który z pewnością  będzie mi towarzyszył przy większych wyjściach.
• Efekt - rzęsy są bajecznie przedłużone.
• Produkt jest bardzo łatwy w aplikacji, a także później bardzo dobrze się go zmywa zwykłym mleczkiem do demakijażu.
• Uwaga podczas stosowania - na potrzeby robienia zdjęć nakładałam poszczególne warstwy w pewnym odstępie czasu, dlatego mam wrażenie, że gdy nakładałam ten produkt przed wyjściem, bez zbędnych przerw na zdjęcia, to rzęsy wyglądały na jeszcze bardziej przedłużone...


System Magnetic Lash można kupić w sklepie internetowym DOMSPA.EU, dokładnie TUTAJ w cenie - obecnie 99 zł.
 Poniżej zalecenia co do stosowania.


Jakie są Wasze sposoby na przedłużenie rzęs, znacie ten produkt?


Słowa kluczowe:system magnetic lash blog, przedłużanie rzęs w domu jednorazowo blog magnetic lash opinia blog, przedłużanie rzęs metoda 1-2-1Marcelka Fashion and lifestyle blog lifestylowy, blog modowo kosmetyczny

Komentarze

  1. z bliska wyglądają na trochę posklejane ale w sumie efekt jest niezły jak na takie rzęsy w tubce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie lepiej mi wyszły, gdy robiłam je kolejny raz i nakładałam wszystko szybciej, nie można robić zbyt dużych przerw, tak jak ja to robiłam na potrzeby zdjęć..
      ale z efektu byłam bardzo zadowolona :)

      Usuń
  2. szkoda że nie ma fotki zbliżenia rzęs w 3 kroku- jak wyszły ostatecznie:(
    z daleka tylko widać:((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na ostatnim zdjęci w drugim kroku - na jedno oko są nałożone "włoski" a na drugie nie, tutaj najlepiej widać jaka jest różnica..
      niestety skasowały mi się zdjęcia z bliska
      gdy będę miała jakąś okazję i będę używała tego produktu postaram się o fotki :)
      z pewnością będę go używała w święta :)

      Usuń
  3. Nie słyszałam o tym produkcie, ale ciekawią mnie te włoski ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hi hi - te "włoski" są bardzo fajne i faktycznie przedłużają rzęsy

      Usuń
    2. Kochane Panie jest to słabej jakości podrobiona mascara z włóknami, oryginał jest innej marki, dużo droższy. Amerykanie opatentowali swój produkt w składzie i mikrowłóknach. Jest tylko jedna firma której nie będę zdradzał, po pierwsze nie skleja rzęs, nie obsypuje się do oczu, nie trzeba wachlować ręką co mnie totalnie już położyło ze śmiechu. Za dobry produkt trzeba zapłacić, za podróbę mamy dobrą cenę a jakość tragiczną. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Jest to ciekawa opcja, chociaż na zdjęciach włoski wyglądają na posklejane? Może to tylko tak na zdjęciach, no nie powiem zainteresował mnie ten produkt, chciałoby się przekonać na własnej skórze :) A tak nawiasem mówiąc swoje naturalne rzęsy masz CUDOWNE :) <3 <3 <3

    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. troszkę tak, bo robiłam to za wolno, bo miałam przerwy na zdjęcia :)
      przy kolejnym użyciu nakładałam je szybciej i efekt był świetny !
      produkt ciekawy i przyda się przed większymi imprezami :)

      Usuń
  5. no no ciekawie to wygląda, jak na taki produkt efekty są niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też byłam pozytywnie zaskoczona, bo powiem szczerze, że nie sądziłam, że to da jakiś bardzo widoczny efekt :)

      Usuń
  6. nie słyszałam o czymś takim, cena też nie taka zła - może się przydać na sylwestra :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy produkt, ale masz naturalnie tak piękne i długie rzęsy, że ja różnicy nie widzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje się być świetny, choć cena mnie trochę zniechęciła ;)

    Zapraszam do mnie i pozdrawiam ;) Zuzia♥
    http://funandfashion98.blogspot.dk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cena wysoka, ale biorąc pod uwagę inne metody przedłużania rzęs, choćby kępkami, to jednak wychodzi na to, że ten produkt wcale nie jest taki drogi...
      przynajmniej ja do tego w ten sposób podchodzę :)

      Usuń
  9. Dalej mi się wydaje, że lepiej zainwestować w Revitalash. Czy te mikroskopijne włoski nie wpadają do oczu, nie kruszą się???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiele słyszałam o revitalash, ale sama nie miałam jeszcze okazji wypróbować, także nie mam zdania...
      najważniejsze to, to że włoski zabezpiecza się maskarą i dzięki temu nie kruszą się, ani nie wpadają do oczu,
      jedynie podczas aplikacji - w kroku drugim - mogą trochę się obsypywać, ale wystarczy przetrzeć pędzlem twarz i po problemie :)

      Usuń
  10. fajny produkt, ale przy twoich bajecznie długich rzęsach chyba każdy tusz sprawdza się świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj niestety nie zawsze - lubię tusze z dużą szczoteczką, te z małą się u mnie nie sprawdzają...

      Usuń
  11. Nie najgorzej to wygląda jak na taka "domową robotę". A jeśli chodzi o przedłużanie - długo to robiłam i nic się nie stało. Rzęsy wypadają, przez chwile wyglądają gorzej a potem odrastają jak wcześniej :). Ja przestałam, bo nie chciało mi sie ciągle jeździć na uzupełnianie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie miałam, ale moje koleżanki robiły i niestety nie wszystkie miały potem ładne rzęsy,..
      właśnie - uzupełnianie, bo jak trochę odrosną to strasznie to widać...

      Usuń
  12. Wow świetny efekt, chciałabym wypróbować ten produkt. ;D http://oliwia-zofia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Nieźle to wygląda, też miałam robione rzęsy na ślub.:)

    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to ten dzień, kiedy pozwalamy sobie na więcej :)

      Usuń
  14. Fajnie to wygląda, też miałam robione rzęsy na swój ślub.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Hmm cena mnie nie przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sobie ją tłumaczę / przeliczam jak by to było, gdyby doczepiać sobie rzęsy u kosmetyczki -= i wtedy ta cena tak nie razi :)

      Usuń
  16. oo bardzo fajny produkt, nigdy jeszcze o nim nie słyszałam;)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajny post :)
    zapraszam do mnie i do obserwacji jeśli Ci się spodoba :*
    http://fashionkludi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Trochę drogi, ale i tak wybrałabym go, a nie sztuczne rzęsy. Źle się czuję z doczepianymi rzęsami, włosami, paznokciami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze ja miałam i doczepiane rzęsy - ale tylko raz :)
      i włosy i tipsy :)

      Usuń
  19. aaaaa wspaniałe :) aż chce mi sie płakac gdy patrze na moje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. O bardzo ciekawy produkt.
    ps. fajny ten nowy wygląd bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  21. O jakie piękne rzęsiorki :) To ja Sajjidaa - z warsztatów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      super, że napisałaś - już oblukałam u Ciebie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka