Mój strój dnia z płaszczykiem w żółto-czarną pepitkę, pikowana katanką w kolorowe wzory, czarną mini, zamszowymi kozakami i torebką typu shopper bag.
Moja dzisiejsza stylizacja jest utrzymana w stylu Vintage, a to za sprawą płaszczyka w pepitkę, który mogliście już zobaczyć tutaj - KLIK. Nowością jest pikowana katanka-kurteczka z Retro Vintage Shop - KLIK - w którym można kupić naprawdę świetne ciuszki Vintage, sama pojedyńcze i wyjątkowe egzemplarze. Dzisiaj tak na krótko i szybko.
Zapraszam do zapoznania się z moją stylizacją.
żakiet w pepitkę - vintage, od sąsiadki
katanka-kurteczka w pepitkę - Retro Vintage Shop - KLIK
czarne zamszowe kozaki - Atmosphere, 20 zł
czarny komin - SH, 5 zł
okulary - no name 5 zł
czarna spódnica - New Yorker 30 zł
torebka typu shopper bag - allegro, ok. 45 zł
Zapraszam na mój profil na Facebooku :))
http://www.facebook.com/MarcelkaFashion
kliknij lubię to !!!
Słowa kluczowe: stylizacja z ubraniami vintage blog, stylizacja z ubraniami w pepitkę blog, jesienny płaszczyk w pepitkę blog, kolorowa pikowana katanka w stylizacji, stylizacja z czarną spódnicą z New Yorkera blog, do czego ubrania w pepitkę blog, wzór w żółto czarną pepitkę w stylizacji blog, okrycia wierzchnie na jesień 2012, jesienne stylizacje blog , blog modowy, blog lifestylowy, Marcelka Fashion blog, lumpeksowe zdobycze blog,czarne zamszowe kozaki z Atmosphere ,
Ajć!!! Świetna stylizacja- najbardziej podoba mi sie ta pikowana kolorowa kurteczka!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję !
Usuńkurteczka jest naprawdę wyjątkowa :)
Świetna kurteczka (ta żółto-czarna) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Marta :)
ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńWracam do prowadzenia bloga, serdecznie zapraszam :)
fashion-style-viola.blogspot.com
ale ty jesteś szczupła :D pieknie wyglądasz.. promieniejesz normalnie..
OdpowiedzUsuńmoi faworyci to plaszczyk i torebka :)
szczupła to niestety nie - w to nie uwierzę ;)
Usuńpłaszczyk - wyciągłam dopiero w tym roku z szafy i go uwielbiam,
a leżał ze dwa lata i czekał na swoją kolej :)
wyglądasz doprawdy świetnie! żakiet ma świetny wzór, rozwesela stylizacje ;)
OdpowiedzUsuńmoże tylko zmieniłabym torebkę (do tego zestawu) na troszkę bardziej żółtą.
genialnie, lubię na modnej ;D
ANECIA WAS HERE
być może - inna torebka by bardziej pasowała :)
Usuńale akurat tą ostatnio bardzo polubiłam :)
dzięki za miłe słowa :)
w wesołej katance od razu robi się weselej :)
kurteczka jest świetna <3
OdpowiedzUsuńa całość bardzo Ci pasuje i wyglądasz super:)
pozdrawiam
persona non grata
<3
Usuńdziękuję
I adore the coat and the bag!
OdpowiedzUsuńAmazing sense of style!
Do you want to follow each other?
If so, follow me and I will follow you back for sure!
http://thescentofglamour.blogspot.com/
Ten blog to jakas jedna wielka tablica reklamowa, tylko kliknij tu kliknij tam!
OdpowiedzUsuńSweterek fatalny
Jeśli kogoś coś zainteresuje może zobaczyć skąd dana rzecz pochodzi...
UsuńCzęsto jest też kliknij - gdy chcę pokazać odnośnik do danej rzeczy w innym poście...
Poza tym, nie zmuszam nikogo do klikania...
sweterek - czyli katanka - nie musi się wszystkim podobać - jest dość specyficzny - ja akurat lubię takie rzeczy :)
płaszczyk ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJaki kolorowy super top!!
OdpowiedzUsuńŚwiętna torba :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe kozaki :)
OdpowiedzUsuńkatanka nie bardzo mi się podoba,
OdpowiedzUsuńsama bym w takiej nie chodziła,
no i zdjęcia zrobione przy starej szopie- nie zachęcają:((
no mi się katanka podoba - ale rozumiem, że nie wszystkim musi :)
Usuńpostaram się o lepsze miejsca do zdjęć,
bo rzeczywiście najczęściej jest to samo tło..
tylko niestety mam z tym problem,
bo chcę wam pokazać wiele moich codziennych zestawów,
a nie tylko raz na jakiś czas pojedyncze zdjęcia - bo tło było lepsze..
Gorgeous coat & sweater. I really love this look.
OdpowiedzUsuń<3 Melissa
wildflwrchild.blogspot.com
super płaszcz!
OdpowiedzUsuńFajny set, a żakiet w żółtą pepitkę jak dla mnie jest rewelacyjny ! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetna torebka i ten żakiet pikowany!!
OdpowiedzUsuńspoglądam i myśle sobie fajny płaszcz, a pod spodem jeszcze fajniejsza kurtka!:)
OdpowiedzUsuń:) dzięki
Usuńwow świetna kurteczka i torebka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbluza genialna ! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
http://mish-mash-wardrobe.blogspot.com/
cholera jak ci ładnie w spiętych włosach!!!(przepraszam za słowo ale inaczej nie mogę:D) i oddaj mi te zgrabne nogi!!! :)
OdpowiedzUsuńdzięki - lubię chodzić w spiętych włosach,
Usuńale właśnie zmieniłam fryzurę i nie wiem, czy nie będzie z tym problemu :P
musisz nam w takim razie koniecznie zaprezentować tą nową fryzurę!!! koniecznie!!! :)
Usuńpokażę, pokażę, niebawem :)
Usuńtylko coś mi pogoda nie sprzyja do robienia zdjęć :(
boski płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńtwoje buty są z zamszu
OdpowiedzUsuńjak je czyścisz z brudu??
dla mnie ciężki jest zamsz, nie wiem jak go czyścić
akurat te są z takiego bardzo miękkiego zamszu i dobrze się je czyści,
Usuńja robię to przy użyciu wilgotnej szmatki - zmoczonej tylko wodą,
poza tym staram się ich nie nosić, gdy pogoda nie sprzyja,
czyli jak pada deszcz i jest błoto, to sobie je odpuszczam...
są najlepsze na suche dni, bez żadnych opadów..
Buty z zamszu doskonale czyści się wodą z octem (proporcje zawsze "na oko", ale jeśli ktoś jest dokładny najlepiej niech poczyta w internecie). Szmateczkę zamoczyć w szklance i doskonale się czyści- nie pozostają żadne plamy.
UsuńPodobno zamsz dobrze czyści się skórką od chleba- ale mnie to nie przekonuje więc nie próbowałam.
Czytam właśnie, że ktoś wyżej apelował o inne tło przy zdjęciach. Przyłączam się ;). Z tego co widzę to mieszkasz w bardzo małym miasteczku albo nawet na wsi więc ciężko znaleźć ciekawe tło do zrobienia zdjęć na bloga o tematyce modowej ale może uda Ci się znaleźć coś ciekawego:)
Od dłuższego czasu zaglądam na Twojego bloga i naprawdę widać, że wyrabia Ci się gust, a styl zmienia na dużo lepszy. Tak trzymaj! :)
Pozdrawiam gorąco! :)
dzięki za radę co do czyszczenia batów z zamszu - nie wiedziałam o tym sposobie z octem, a trochę zamszowych butów mam...
UsuńPostaram się o lepsze tło, ale takie zdjęcia będą w mniejszości niestety - gdyż chcę pokazać moje codzienne stroje dnia,
więc mam czas na zrobienie zdjęć tylko zaraz po pracy,
a teraz pogoda nie sprzyja i strasznie szybko robi się ciemno...
Na zdjęcia w innym otoczeniu mam najczęściej szansę w weekendy...
Dzięki za odwiedziny !
Staram się ;)))
to kolorowe coś jest przegenialne! świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana !
UsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńKatanka jest cudna ; )
piękne kozaki <3
OdpowiedzUsuńświetny żakiet! ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam białą pepitkę, ale żółta? ciekawe :-)
OdpowiedzUsuńjest taka "inna" i za to ją uwielbiam :)
Usuńz każdym postem zaskakujesz mnie coraz bardziej:) bardzo mi się podoba:) płaszczyk wprost genialny:) kurteczka zresztą też:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że pozytywnie :)
Usuńświetny płaszcz
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw, a płaszcz genialny!
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest świetny, żakiet zresztą też:) A kozaki mam bardzo podobne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Ewa
Love your outfit.*_*
OdpowiedzUsuńMaybe follow each other on BLOGLOVIN and GFC???
My Blog
Kapitalny pomysł na tło - dopełnia stylizacji vintage:)
OdpowiedzUsuńdzięki - tło jednym się podoba,
Usuńinnym nie...
mnie podobało się do tej stylizacji :)
świetnie wyglądasz:) dziękuję za komentarz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://emyniaaa.blogspot.com
Tla juz gorszego nie moglas wybrac? Te okropne zapackane czyms drzwi... Ciekawa jestem, gdzie pracujesz, skoro mozesz sobie pozwolic na takie stroje w pracy?
OdpowiedzUsuńheh - myślę, że gorsze by się udało znaleźć ;)
Usuńjuż kiedyś pisałam, że pracuję w drukarni, która jest po części agencją reklamową - przynajmniej na razie...
i mogę sobie pozwolić na takie stroje,
zdaję sobie sprawę, że w wielu miejscach nie mogłabym się tak ubrać do pracy...
To rzeczywiscie mozesz sobie pozwolic. Szkoda, ze ja musze sie formalnie ubierac i oczywiscie wplywa to na moj styl ubierania poza praca. Co do tego octu, to znajduje zastosowanie nie tylko w czyszczeniu butow, ale w praniu, wywabianiu brzydkich zapachow, itp... Najlepiej, zeby byl naturalny, a nie syntetyczby.
Usuńno mogę i dlatego tym bardziej przeraża mnie myśl, że chyba niebawem będę zmuszona szukać nowej pracy, a w związku z tym okaże się, że prawdopodobnie nie będę mogła sobie pozwolić na taką ekstrawagancję w stroju...
Usuńmuszę wypróbować ten ocet :)
Wyglądasz świetnie! Obserwuję! Widziałam, że dodałaś się na modną polkę, więc liczę na rewanz :D.
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna katanka :) na pewno nikt nie będzie takiej miał, co jest wielką zaletą kupowania w szmateksach :)
OdpowiedzUsuńdokładnie !
Usuńwłaśnie za to uwielbiam SH - jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że ktoś będzie miał taką samą rzecz..
a ja bardzo lubię wyglądać "inaczej niż wszyscy"
:)
Obys tylko nauczyła się wyglądać też "lepiej niż wszyscy" a nie "śmieszniej niż wszyscy" Jak na razie to częściej jesteś przebrana, niz ubrana, choć oczywiscie z pewnością wyróżniasz się z tlumu - na przyklad w takim żółtym płaszczyku w pepitkę, który cie pogrubia, jest nieforemny i skraca Ci sylwetkę. A pod spodemstylonowa katanka we wszystkich kolorach tęczy w jakze niespotykany wzór mazów.... Wybacz mi, bo naprawdę nie chce Cię ranić, ale jak widzę te niektóre Twoje "stylizacje" upstrzone w dodatku kolczyczkami i pierścioneczkami z plastiku, to chce mi się płakać.
Usuńkupiłam jakieś 2 tygodnie temu za 199 zł :) cena też nie najniższa, ale już musiałam coś kupić
OdpowiedzUsuńdzięki za info ;)
UsuńŚwietny outfit ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję by mieć wgląd na więcej ;))
:)
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka, całość pięknie :)
OdpowiedzUsuńwow, genialnie to skomponowałaś...rewelacja<3
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNie mogę uwierzyć, że ludziom podoba sie ten płaszczyk w pepitkę i ta, jak mówisz, katanka, w kolorowe mazy. Te dwie rzeczy są po prostu brzydkie. Nie gniewaj się. reszta fajna.
OdpowiedzUsuńspoko - nie gniewam się :)
Usuńto są typowe rzeczy vintage, które są dość specyficzne
i z pewnością nie będą się podobać każdemu...
ja mówię całkowicie NOT temu płaszczykowi( katance w sumie też),
OdpowiedzUsuńwarto Marcelko przejść się do sklepów- tam takie ładne są kolekcje i być modnym na co dzień,
już pisałam we wcześniejszym poście, że tyle w sklepach ładnych płaszczyków- nie wiem czemu akurat Tobie podoba się ten w pepitkę, że go nosisz
akurat mi się spodobał ;)
Usuńale w innych też chodzę :)
Nie wiem, czy wysłał się mój komentarz bo jakoś przekierowało mnie na dziwną stronę po kliknięciu w "opublikuj" więc tylko dwa slowa jeszcze raz. Zajrzyj na blog charlize-mystery. to dziewczyna, któa wygląda zawsze jak milion dolarów. spróbuj uczyc się od niej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńczasem zaglądam na jej bloga ;)
UsuńJeszcze jedną uwagę mam, Marcelko. Czy nie myslałaś nad zmiana szablonu bloga?Jakimś uporządkowaniem go? w tej chwili jest tak strasznie napstrokacone tutaj, dlaczego jest tyle banerków reklamowych, nie można tego zmienic? Ta strona nie ma duszy przez to, jest jakaś taka chaotyczna, wszystko jest przypadkowe i nei wiadomo, co jest reklamowane przez Ciebie, a co wcisnęlo Ci się tu przypadkiem. Nie sądzę też, by do każdego posta było potrzebne az tyyyyyyle tagów. Pracujesz w drukarni, która jest i po częsci agencją reklamową - to masz jakieś pojęcie o projektowaniu stron internetowych, a jeśli nawet nie Ty to może jakiś kolega z pracy podpowiedzialby Ci jak uporządkować tę stronę by nabrała klasy, stylu, charakteru i była po prostu piękna? Szata graficzna bloga, zwłaszcza wdzisiehszych czasach, jest jedną z podstaw sukcesu, zwłaszcza dziś, w dobie takiego namnożenia blogów najróżniejszej maści.
OdpowiedzUsuńmyślałam nad zmianą szablonu i układu bloga...
Usuńale ciągle brakuje mi na to czasu...
mam zamiar w weekend zasiąść i się za to zabrać :)
szczególnie chcę zmienić nagłówek !
i układ
oj słabiutkie te Twoje stylizacje:(((((-przy innych blogach
OdpowiedzUsuńjuż nie wspomnę o zdjęciach
dziewczyny dają ci rady- Ty z nich nie korzystasz...,
jak nie zaczniesz nosić modnych ciuchów, to nic nie zdziałasz ze swoim blogiem na dłużej...
życzę powodzenia
wybacz, ale ta stylizacja jest okropna, nic mi się nie podoba
OdpowiedzUsuń