(re)START! BeGlossy styczeń 2020

Od kilku miesięcy wróciłam do zamawiania pudełek BeGlossy - co ciekawa moje pierwsze pudełko, wtedy jeszcze pod nazwą GlossyBox zamówiłam w maju 2012 rok - dokładnie w miesiącu, kiedy powstał mój blog. Zdecydowałam się wtedy na zakup pakietu na 6 miesięcy z polecenia ulubionej blogerki. Można zamówić pojedyncze pudełko lub też wykupić pakiet, zamówić subskrypcje - za polecenie można zbierać punkty i wymienić je na darmowe pudełko, jeśli chcecie zamówić BeGlossy - zapraszam do skorzystania z  mojego polecenia.


Pudełko BeGlossy (re)START! - zawartość styczeń 2020 


1. COSNATURE NUTROKOSMETIK Naturalny krem Detox na noc z zieloną herbatą 
- produkt pełnowymiarowy 50 ml  o wartości 29,00 zł
- ta marka jest mi znana jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji ciała, tych dedykowanych do twarzy jeszcze nie miałam okazji używać
- krem zapowiada się bardzo ciekawie, choć trochę obawiam się, że jego zapach będzie zbyt intensywny, jak na krem na noc


2. LE PETIT MARSEILLAIS Żel po prysznic Mandarynka i Limonka
- produkt pełnowymiarowy 250 ml o wartości 8,99 zł
- bardzo lubię żele pod prysznic tej marki i miałam je już wiele razy, przy czym z tą wersją zapachową wcześniej się nie spotkałam - już go wypróbowałam i jestem nim zachwycona, pachnie obłędnie, jest idealny by używać go rano, daje uczucie odświeżenia


3. TOŁPA estetic Intensywny zabieg regenerujący w czterech krokach NOCNA REGENERACJA 
- produkt pełnowymiarowy o wartości 19,99 zł
- ten produkt zaciekawił mnie najbardziej i dla mnie to hit tego pudełka, uwielbiam takie nietypowe produkty do pielęgnacji skóry twarzy i chętnie je testuję


4. L'oreal Paris COLORISTA #coppergold
- produkt pełnowymiarowy 30 ml o wartości 28,99 zł
- produkt idealna na karnawał, bardzo lubię takie "błyskotki" do włosów i z pewnością niebawem go przetestuję na jakieś wyjście, ale pierwsze wrażenie zrobił na mnie bardzo dobre


5. LUVOS Maseczka  z koenzymem Q10 aktywująca komórki skóry
- produkt pełnowymiarowy 7,5ml o wartości 8,99 zł
- lubię takie maseczki w saszetkach i często po nie sięgam, przy czym zazwyczaj nie przywiązuję do nich większej uwagi...


6. BARNANGEN Krem do ciała Al Over Rescue Body Balm
- w pudełku znajdujemy miniaturkę 30 ml  - produkt pełnowymiarowy o pojemności 200 ml kosztuje  29,99 zł
- lubię takie miniaturki kosmetyków pielęgnacyjnych, które zawsze można mieć przy sobie, bardzo ciekawi mnie ten balsam - zapowiada się obiecująco


Styczniowe pudełko BeGlossy oceniam pozytywnie, znalazły się w nim ciekawe produkty, których nie miałam okazji wcześniej testować. 

Komentarze

  1. Fajnie,że jesteś zadowolona z tego pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystko poza Colorista by mi się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne pudełko! Już dawno nie miałam żelu z LPM :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajna zawartość, kosmetyki różnorodne i ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem niegłupia zawartość - najbardziej ciekawi mnie ten kosmetyk tołpa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Colorista mnie bardzo ciekawi, fajny efekt na wieczór można nadać włoskom :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezła zawartość, wszystko bym zużyła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam zamawiać, ale zrezygnowałam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka