Połączenie czerwieni z butelkową zielenią w zimowej stylizacji

Czerwień to zdecydowanie jeden z moich ulubionych kolorów, choć tym razem stanowi tylko dodatek, to i tak wysuwa się na pierwszy plan. Połączyłam ją z zielenią, której bardzo mało w mojej szafie, jakoś nigdy nie mogłam znaleźć swojego odcienia, ale chyba będzie to właśnie butelkowa zieleń.


Płaszczyk z dzisiejszego wpisu to moja letnia lumpeksowa zdobycz - jest bardzo ciepły i wygodny i co najważniejsze - kosztował całe 8 zł - takie zakupy to ja lubię. W dzisiejszej stylizacji - moje ostatnie zakupy - komin i tunika w kratkę które pokazywałam Wam w zakupowym poście TUTAJ


 Mam na sobie:
zielony płaszcz - Atmosphere, SH, 8 zł
tunika w kratkę - no name, 15 zł
spódniczka - allegro, 20 zł
kozaki - DeeZee, % 85 zł
torebka - Persunmall 
czerwony komin - no name, 5 zł
czerwony beret - no name

P.S. - przypominam o Ankiecie i o wyprzedaży szafy  ;)

Co sądzicie o tej stylizacji ?

Instagram

Komentarze

  1. Też lubie kupowac w second handach, super stylizacja :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://life-withfashion.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne jest takie zestawienie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czerwień to i mój ulubiony kolor! Dodaje energii i ożywia każdą stylizację :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lumpeksowe zdobycze są najfajniejsze :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe połączenie zieleni i czerwieni!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czerwień świetnie kontrastuje się z zielonym płaszczykiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zakochałam się w tej torebeczce!

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna ta czerwień :)

    zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tak, czerwień jest śliczna!

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Połączenie jak najbardziej udane :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolorystyka bardzo ładna,
    jedynie płaszcz -na tę porę roku- już by u mnie odpadł ze względu na rękawy 3/4.
    guziki też ma krzywe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi zawsze podobały się takie płaszcze, ale są dość problematyczne - bo niby jest bardzo ciepły, ale te rękawy ... dlatego mam założone takie czarne rękawki - w nich było mi ciepło...
      no właśnie - nie wiem, co z tym guzikami :(
      przyznaję się bez bicia, że zauważyłam to dopiero na zdjęciach....

      Usuń
    2. To po jakiego diabła kupować płaszcz jak widzisz że jest problematyczny przez te rękawy

      Usuń
    3. ale ja od razu wiedziałam, że będę go nosić z takimi rekawkami...
      ogólnie jest problematyczny, dlatego, że brzydko by wyglądał założony np. do wzorzystej bluzki, gdzie by wystawały te rękawy...

      Usuń
  12. Ladne polaczenie kolorow i ladnie wygladasz, ale niestety ciagle bazujesz na bylejakosci i niechlujstwie:
    - krzywe guziki;
    - brudne buty do zdjec;
    - tandetnie wygladajaca torebka.
    Dlaczego zamiast tracic czas i pieniadze na marnej jakosci ciuchach, nieudanych przeeobkach (piankowy plaszczyk i ramiona) nie zainwestujesz w kilka rzeczy dobrej jakosci, krawcowa i wtedy bedziesz sie bawic w mode? Przeciez jestes bardzo ladna dziewczyna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się polepszać moje wybory zakupowe i bardzo się ograniczam i staram się kupić, to czego mi brakuje - zresztą mam nadzieję, że styczniowy haul zakuopowy to pokaże...
      Co do płaszczyka - nie wiem co jest z tymi guzikami... muszę to sprawdzić, bo też zobaczyłam to dopiero na zdjęciach :(
      co do butów - przyznaję się bez bicia - zdjęcia były robione po powrocie ze spaceru i na szybko o przyznaję się, że nie zwróciłam na to uwagi ;)
      Co do torebki - tutaj się nie zgodzę, ja ją uwielbiaam i dopóki nie znajdę innej równie pojemnej i wygodnej - nie zmienię jej ;)


      Usuń
  13. Kochana upominam Cie i blagam-zmien kolor wlosow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmienię, obiecuje, ale to musi jeszcze trochę poczekać, bo tak bardzo wychodzą mi włosy, że boję się, że farbowanie jeszcze bardziej je osłabi... myślałam nad szamponem koloryzującym, bo to niby jest delikatniejsze, ale boję się, że nie przyjmie mi się ładnie :(
      Ogólnie myślę nad jakimś ładnym brązem. ;)

      Usuń
  14. kochana szampony kol. sa rownie szkodliwe co farby.czytalam kiedys artykul o tym,ale farba przynajmniej Cie sie nie wymyje tak szybko..ja od jakiegos czasu farbuje farba fryzjerska i efekty sa nieporownywalne do farb drogeryjnych!! cenowo nie jest az tak strasznie, kupuje kilka tubek roznych odcieni i mieszam po 15-20 ml z 2-3 odcieni z oksydantem 6% w stosunku 1:2..to nic trudnego a fryzjerka nie jestem:P nakladam na odrost 40 min. a na reszte wlosow na 5-10 min...farba fryzjerska super rownomiernie mi sie wymywa! polecam sprobowac! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie - też coś chyba słyszałam o tych szamponach...
      powiem szczerze, że trochę boję się farbować samemu, gdy mam na głowie kilka kolorów, bo nie wiadomo co z teog wyniknie... ;)
      pozdrawiam

      Usuń
  15. masz juz takie ladne dlugie wlosy.. na Twoim miejscu poszlabym do dobrej fryzjerki i zrobilabym sobie delikatne ombre...i zaiwestowalabym w prostownice...pieknie bys wygladala!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za radę ;)
      chyba tak zrobię - wybiorę się do fryzjera, ale to jeszcze troszkę...
      prostownicę mam ;)

      Usuń
  16. płaszcz mi się w ogóle nie podoba, co widzę płaszcz u ciebie to jestem na nie,
    dlaczego nie wybierasz modnych płaszczy? nowych i porządnych?
    za to podobaja mi się torebka no i buty też ok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm,,, nie wiem ;)
      mam piękny pikowany płaszczyk z mosquito, ale wyciągłam go tylko w święta..
      płaszcza z kołnierzem z HM jeszcze nie nosiłam tej zimy...
      ostatnio śmigam w prostym czarnym płaszczu...
      ostatnio miałam zamówić płaszczyk i teraz żałuję, że tego nie zrobiłam...

      ta torebeczka i buty to moi ulubieńcy, te kozaczki noszę zdecydowanie najczęściej, te nowe, które kupiłam na tą zimę miałam na nogach kilka razy,...

      Usuń
  17. Widac od razu ze płaszcz jest przechodzony, z SH,

    OdpowiedzUsuń
  18. Częściowo zgodzę się w powyższymi komentarzami, bo płaszcz również nie przypadł mi do gustu (ale to może dlatego, że lubię butelkowej zieleni). Nie rozumiem natomiast o co chodzi z włosami, mi się ich kolor podoba, wyglądają trochę jak ogień:) Odniosę się jeszcze do farb fryzjerskich gdyż chyba jestem weteranem farbowania włosów:) Farby owszem są lepszej jakości niż te drogeryjne, ale również są lepsze i gorsze (ja osobiście polecam echosline) i uważam, że mimo wszystko najlepiej farbować u fryzjera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba macie rację z tym płaszczem i wyląduje on na wyprzedaży szafy na allegro ...
      dziękuję za rady co do farb, ja chyba postawie na farbę z L'oreal i pod koniec miesiąca w końcu coś zrobię z włosami ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka