Inaczej niż zwykle, bo w spodniach... stylizacacja w odcieniach zieleni

Stylizacja z miętową marynarką, bojówkami, białą koszulką, botkami z kożuszkiem i czarną torebką.


W dzisiejszym poście stylizacja troszkę nietypowa, jak dla mnie, bo ze spodniami, które ostatnio noszę coraz częściej, także z pewnością pojawi się wiele stylizacji dla fanek spodni ;) W tym stroju dnia połączyłam moją miętowo niebieską marynarkę ze spodniami w kolorze khaki, jest bardzo prosto, a przy tym równie wygodnie.


Zapraszam do obejrzenia reszty zdjęć :)



miętowo niebieska marynarka - New Yorker, 149 zł
spodnie khaki - MANGO outlet - 29 zł
botki z kożuszkiem - prezent
torebka - odkupiona na wyprzedaży szafy za 30 zł
bransoletka - no name
kolczyki - H&M, 10 zł
biała koszulka - no name, 20 zł
biały szal - no name


Jak Wam się podoba ta stylizacja?



Komentarze

  1. Świetna marynarka :). I jeszcze militarne spodnie, taki bojówki :). Muszę przyznać, że wyglądasz pięknie :* Spodobało mi się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :)
      cieszę się, że się podoba :)
      to jedna z moich dwóch ulubionych marynarek - zaraz po czerwonej :)

      Usuń
  2. Piękny makijaż Marcelko!
    Marynarka, t-shirt, torebka, buty - TAK

    Szalik - NIE

    Spodnie - NIE NIE NIE!!! Niestety nie wyglądasz korzystnie w bojówkach, które okropnie pogrubiają Twoje nogi :(
    Zdecydowanie wolę Cię w spódniczkach!

    Ah! I wyjątkowa bransoletka!!!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję :)

      makijaż to taki najzwyklejszy - codzienny :)

      szalik - bo mi w nim ciepło ;)

      spodnie - nowość w mojej szafie, jeszcze do końca nie znalazłam na nie sposobu... ale myślę, że będą ładnie się prezentowały ze szpileczkami :)

      bransoletka kupiona za jakieś grosze - świetnie pasuje do tych spodni - pod wzgledem kolorystycznym ;)

      pozdrawiam
      :)

      Usuń
  3. ładna torba:)zapraszamy na posta z nowościami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co w tej torbie jest ładnego? Skaj, z którego jest wykonana? Prujace, strzępiące się brzegi? Krzywe zapięcie? A może kształt, którego nie trzyma, cala się krzywi trzymana za rączkę? ewentualnie ciagnący się po ziemi pasek na ramię? Prosze podaj jakąś jedna cechę, która sprawia, ze ta torebka jest ladna.

      Wg mnie torba jest najgorszą ze wszystkich rzeczy w tej stylizacji. Nie pojmuję umiłowania marcelki do beznadziejnych, bezkształtnych, tanich torebek. Nie rozumiem tego, ja wolałabym miec dwie lub trzy porządne torebki zamiast dziesiątek takich. Bardzo mi przykro. Blogerka modowa powinna zacząć w końcu stawiać na jakość.

      Marynarka jest w porządku, spodnie mniej, buty jeszcze mniej, szalik w ogóle nie pasuje, bo jest zupełnie zimowy, a stylizacja wiosenna, wiec jakas apaszka tu powinna byc, cos lżejszego, a nie taki włóczkowy zawinięty szczelnie i byle jak zawiązany szalik. Buty też mi się nie podobają. Nie podoba mi się też to tło - szara sciana. Zawsze robisz Marcelko zdjęcia przy jakiejś szopie, czy ścianie - wyjdź dalej w plener, zrób sobie zdjecia na tle jakiejś przestrzeni, a nie takiej płaszczyzny i to brzydkiej - po prostu.

      Nie jestem hejterem. staram się, żeby moja krytyka była po prostu rzeczowa, konstruktywna, no ale i szczera. Przykro mi, ze to tak wygląda, że tylko narzekam. No ale gdy któraś stylizacja mi sie podoba to zawsze mówię. chcialabym jak najwięcej dobrych stylizacji, niestety te fatalne torebki najbardziej psują sprawę.

      Usuń
    2. Ja miałam napisać coś podobnego jeśli chodzi o torebkę, również nie przepadam za tanimi, źle wykonanymi. Lepiej mieć dwie uniwersalne, niż milion byle jakich szmatek :]
      pozdrawiam

      Usuń
    3. no cóź :)
      jednym torebka się podoba, innym nie - każdy ma prawo do własnego zdania i do wybierania torebek według własnego uznania i już ...
      pasek od torebki nie ciągnie się po ziemi - przez zdjęcia robione pod pewnym kątem tak wygląda na niektórych zdjęciach,
      dla mnie ta torebka jest ok, pokazuję to co mi się podoba i co noszę - co już wielokrotnie podkreślałam, podobno nawet zbyt wiele razy, nie uważam, że dla tego, że prowadzę bloga - to powinnam to, to i tamto,a tego i tamtego nie, po prostu - jestem sobą, wiem, że nie wszystkim się to podoba, no ale co zrobić... ;)

      mimo wszystko dziękuję za obszerną opinię ;)
      zawsze staram się wyciągać wnioski, ale staram się też nie popaść a paranoję i pozostać choć trochę sobą...

      co do stylizacji i szala - fakt, wiosenna apaszka pewnie by bardziej pasowała, niestety wiosny jeszcze nie mamy :( a ta stylizacja to taki ukłon ku wiośnie, ale niestety w połączeniu z ciepłym szalem - też tak czasem można...

      co do tła - wiem, niestety w większości zdjęcia są w tym samym miejscu, czasem jedynie się uda i są w innej scenerii - niestety, bloga traktuję jako moje hobby - nie mam ani czasu, ani możliwości do robienia sesji w plenerze :( myślę, że latem będzie to bardziej możliwe niż teraz...

      Usuń
    4. Dziękuję za odpowiedź. Przepraszam za atak, bo z pewnością tak to wyglądało. po prostu ja, gdybym robiła zbliżenie torebki, żeby ją wrzucić na bloga, to najpierw bym ją przynajmniej jakos wyrównała, żeby wyglądała na tyle dobrze, na ile to możliwe. to zbliżenie, które tu wrzuciłas to jakbyś chciala nam powiedziec: "dziewczyny nie kupujcie tej torebki, bo patrzcie co sie z nią dzieje - wszystko się załamuje, krzywi, zagina, kształtu nie trzyma"

      Kupiłaś ostatnio kilka nowych, fajnych torebek, gdzie one? Dlaczego ich nie włączasz w swoje nowe stylizacje? Torebka jest wizytówką kobiety, gdy mi się moja zagina gdzies, to ja cierpię. No ale ja mam jednak lekkiego świra na punkcie torebek i butów (nie, zebym miała ich dużo, po prostu toleruję tylko takie, które spełniają kilka podstawowych warunków i nie ustępuję, nie kupię, nawet jeśli coś mi sie podoba, jesli nie jest spełniony choćby jeden z warunków :)
      Pzdr, R.

      Usuń
    5. polać Anonimowi- dobrze pisze:)
      Marcelko, traktujesz blogg tylko jak hobby i przez to wygląda jak wygląda, daleko ci do świetnych bloggerek do których na pewno zagladasz

      Usuń
    6. W weekend w końcu dodam nowe stylizacje i pojawią się tam inne torebki niż ta :)

      Pewnie, blogowi brakuje do ideału - ale jak pisałam - jest to moje hobby, a nie praca...
      Staram się, żeby był ciekawy, ale wiem, że pewnych rzeczy nie przeskoczę, no i trudno... na szczęście wydaje mi się że nie jest tak źle i nie którym się podoba :)

      Usuń
  4. Jaki piękny kolor marynarki! Wiosno, nadchodź! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem spodnie troche skracają i pogrubiają ci nogi ale to może wina zdjęć :) ogólnie okej :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama nie jestem jak na razie do końca przekonana do tych spodni,...
      no ale zobaczymy ;)

      Usuń
  6. świetny kolor marynarki, bardzo twarzowy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam spodnie i twoje też mi się bardzo podobają:)
    ale fryzura i włosy fatalne:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że spodnie się podobają ;)
      co włosów - to mogę tylko powiedzieć - tak, wiem :(
      ale zrobiłam już z nimi porządek i teraz próbuję się oswoić z nową fryzurą ;))

      Usuń
  8. bardzo spodobał mi się ten zestaw a marynarka cudo ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. marynarka fantastyczna i krój i kolor:))

    OdpowiedzUsuń
  10. piękna marynarka!! śliczny ma kolor! ;))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Obłędna marynarka, zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham takie marynarki! Marze o niej :) fajnie !

    OdpowiedzUsuń
  13. spodnie sa dla Ciebie niestety niekorzystne:( Kolor marynarki nie jest MIETOWY!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. piękna ta marynarka, boski kolor! :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Marynarka cudna, dodatki też, ale spodnie zmieniłabym.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wpadłabym na takie połączenie kolorów, a prezentuje się świetnie. Kolor marynarki piękny, a spodnie świetnie podkreślają zgrabne nogi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Ja już kiedyś łączyłam mięte z zielenią i ciekawe to wyglądało :)

      Usuń
  17. masz śliczną biżuterię :)
    nawet w spodniach wyglądasz super, a w zielonych ci do twarzy <3
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. super :)

    ○ Pozdrawiam, modefriends ○

    OdpowiedzUsuń
  19. Doskonale połączyłąś kolory, a bransoletka jest przepiękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak zauważył ktoś wyżej, marynarka nie jest miętowa.
    Mina z szóstego zdjęcia jest okropna:/ nie uśmiechaj się tak.
    Gruby szalik do marynarki nie pasuje.
    Ogólnie nie podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie - ten "usmiech kontrolowany" to krzywda, ktora sama sobie robisz. 1. Nabawisz sie zmarszczek mimicznych tam gdzie nie trzeba, 2. Widac, ze to nie jest prawdziwy usmiech tylko mina osoby niepewnej, niesmialej, wycofanej. Osoby, ktora boi sie byc soba i albo sie po prostu cieszy, albo nie. To nie jest usmiech, tylko mina do zdjecia. Nietwarzowa. 3. A bylo juz kilka zdjec z prawdziwym nieskrepowanym twoim
      Usmiechem, ktory cie Marcelko rozswietla, jestes sliczna i naturalna. Nie wiem, kto ci wmowil, ze masz brzydki usmiech, ale na pewno nie byl to przyjaciel. Ze wszystkich twoich twarzy naprawde najladniejsza jest ta naturalnie usmiechnieta, uwierz w to.

      Usuń
  21. Marynarka- cudo. Pięknie w niej wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nietypowo ale super wygladasz, kolor marynarki <3
    http://pecanbutter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. teraz się nie dziwię, że nosisz spódniczki,
    bo spodnie obcisłe mocno Cię pogrubiają:(

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo ciekawe połączenie kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Hi sweety!! You have a lovely blog :)
    Great post, i specially like your blazer!!
    Check my blog in;
    http://peaceinmyshoes.blogspot.com.es

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetnie wyglądasz! bardzoo mi sie marynarka (ten kolor *_*),torebka i bransoletka podobają:)
    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  27. z tego zestawu wybrałabym tylko marynarkę. i zestawiła z kompletnie czymś innym niż Ty to zrobiłaś. spodnie same w sobie też możnaby uratować. Szal absolutnie nie pasuje, jeszcze te paskudne frędzle niechlujne.
    Co do torebki to nie bylabym aż taka krytyczna, fakt troche zle sie uklada i widac, ze nie jest najlepiej wykonana, ale za 30zl to i tak dobry łup, coś za coś, nie ma się co oszukiwać.
    Tła do zdjęc to inna bajka...albo wsiowa uliczka albo ta nudna szara ściana albo ściana w pomieszczeniu, trochę inwencji twórczej!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka